w 2 tygodniu cwiczenn postanowiłam ze bede robila 250 skakanek :) i jak dam rade dwa razy Mel B :)
I uwaga ! Moj chlopak powiedzial ze zaczyna cwiczyc ze mna ! Bylam w szoku jak mi o tym powiedzial ! Ale ciekawe ile wytrzyma skubany ;P
A ja jestem własnie po cwiczeniach :) UMIERAM ! jestem padnieta ! a musze sie jeszcze nauczyc pytan na bierzmowanie ...jak na razie nauczyłam sie 7 z 22 ! szacuneczek ! :) bede sie uczyc do 22 :) Jutro szkole mam na 10 wiec wstane o 7 albo o 6 i sie bede dalej edukowała:)
Mam nadzieje ze sie naucze bo jutro zdaje przy Księdzu .. Boje sie , ale mam szczescie ze jest miły akurat :)
I dzis uczylam sie szyc na maszynie ! :) Powiem Wam ze nie jest to lekkie , plecy juz mnie bolały po 5 minutach i nie jest tak prosto utrzymac linie prosta jak sie szyje , ale umiem juz zszywac , podwijac :)
Mama mojego chlopaka mnie dzis uczyla :) W niedziele jade do niego wiec troche poćwicze sobie tylko ze sama bo pewnie jego mamy nie bedzie :) Ale dajemy rade ! Jak sie naucze juz to zaczynamy szyc ubrania ! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz